Letnie miesiące to dobry moment na przeanalizowanie swojej sytuacji zawodowej. Może czas na jakieś zmiany?
Szukanie nowej pracy to wystarczająco stresujący moment w naszym życiu, aby jeszcze dodawać sobie stresu. Dlatego nie wstydź się i nie ukrywaj przed bliskimi swojej sytuacji. Wyrozumiałość to zazwyczaj cecha charakterystyczna osób z bliskiego kręgu, poza tym może jakiś przyjaciel czy daleka ciotka wie o wolnym stanowisku, które mogłoby nam się spodobać? Rodzina i przyjaciele to również ważna sieć kontaktów!
Ciekawym rozwiązaniem jest korzystanie z pomocy specjalistów, trenerów czy coachów, którzy podpowiedzą jak przejść przez wszystkie etapy szukania pracy. Niektórzy myślą, że to zbędny wydatek, ale jeśli już od jakiegoś czasu nie możemy znaleźć wymarzonej pracy, lub do końca nie wiemy, czym chcemy się zająć, ktoś stojący z boku może pomóc nam dokonać właściwych wyborów. Przeszkoleni w tym jak zachowywać się na rozmowie, oraz jak odpowiadać na trudne dla nas pytania czy wynegocjować lepsze warunki zatrudnienia poczujemy się o wiele pewniej i na pewno wypadniemy o wiele lepiej!
Nie warto również skupiać się na jednym stanowisku. Należy pamiętać, że w obecnym świecie codziennie wymyślane są nowe zawody i miejsca pracy. Stare przetrwają, są przekształcane w inne lub całkowicie zanikają. Nie można skupiać się na przeszłości, należy wykorzystywać szanse, jakie los przed nami stawia. Oczywiście nie znaczy to, że mamy nagle zupełnie się przekwalifikować (chociaż dzieje się tak coraz częściej) a jedynie wybierać stanowiska z naszej branży, ale różniące się między sobą wymaganiami. Wtedy nie wypalimy się zawodowo, mamy szansę na rozwój i na znalezienie satysfakcjonującej nas pracy. Czego chcieć więcej?
(Źródło: entrepreneur.com, Zdjęcie: pixabay.com)