Aby poradzić sobie z nadmiernym poceniem warto sięgnąć również po sprawdzone wyroby kosmetyczne. Dzięki nim nie tylko zahamujemy wydzielanie potu, ale również łatwiej poradzimy sobie z zatuszowaniem nieprzyjemnego zapachu, jaki on wydziela. Oto lista tych, po które należy sięgnąć.
Kosmetyki chłodzące
Pomagają w ograniczeniu wydzielania potu, a tym samym zapobiegają powstawaniu przykrej woni. Stanowią swego rodzaju oszustwo dla mózgu, który dostaje mylną informację, iż ciało zostało już schłodzone. Dzieje się tak, ponieważ znajdujące się w nich substancje lotne (mentol, mięta, eukaliptus) drażnią ciałka Krauzego (receptory zimna). W drogeriach dostępne są nie tylko żele czy balsamy chłodzące, ale również kolorowe kosmetyki, a także balsamy wyszczuplające z delikatnym i dość przyjemnym efektem chłodzenia.
Puder lub talk
Posiadają właściwości higroskopijne. Po ich zastosowaniu skóra staje się przyjemnie sucha. Poza tym zarówno puder, jak i talk zabijają brzydki zapach potu. Jedyny ich minus to białe ślady, które po sobie pozostawiają.
Mgiełki
Wyrównują pH skóry. Dbają o jej właściwe nawilżenie, a przede wszystkim działają odświeżająco i dają lekki efekt chłodzenia. Specjaliści od urody zachęcają, by to właśnie nimi zastąpić perfumy czy wody toaletowe, które obciążają znaczenie naszą skórę.
Blokery
Ich działanie polega na stworzeniu czopu z polimerycznego żelu wodorotelnkowego na skutek reakcji kwaśnego potu na działanie kwaśnych soli glinu. Najlepiej działa, gdy stosujemy go na noc – wtedy gruczoły potowe są mniej aktywne, dzięki czemu bloker ma szansę dotrzeć głębiej, a tym samym skuteczniej zadziałać.
Chusteczki antyperspiracyjne
Ich największą zaletę stanowi fakt, że są niezwykle poręczne. Można je zabrać ze sobą dosłownie wszędzie. Działają trójtorowo – nawilżają i odświeżają, oczyszczają, a także hamują ilość wydzielanego potu.
Źródło: Zdrowie 06/2018; kobietamag.pl
Grafika: pixabay.com