Już jutro zasiądziemy przy świątecznym stole. Nie oznacza to jednak, że musimy odmawiać sobie ulubionych potraw z obawy przed zniszczeniem efektów diety. Wystarczy jedynie trzymać się tych oto kilku rad, a powinno się udać.
Poproś o kawę z mlekiem
Chociaż nasz ulubiony napój smakuje dużo lepiej ze śmietanką, to bezpieczniejszym wyborem będzie filiżanka kawy z 1-3 łyżeczek mleka (1,5%). W ten sposób możemy zaoszczędzić nawet 100kcal.
Wybieraj ciemne pieczywo
Dwie kromki chleba razowego pozwoli nam zaoszczędzić nawet 130kcal. Dodatkowy bonus – dłużej będziemy czuć się syci.
Jedząc drób – zostaw skórki
To trudne do wykonania, ale w ten sposób możemy zaoszczędzić kolejne 100kcal.
Sięgnij po rozcieńczony alkohol
W trakcie przyjęcia lepiej sięgnij po wino i koniecznie rozcieńcz je nieco wodą. Trzy kieliszki takiego „winnego napoju” to o 90kcal mniej.
Zrezygnuj z sałatki z majonezem
Łyżka tego smacznego dodatku to aż 140kcal! A przecież nie wiesz, ile tak naprawdę znalazło się go w przygotowanym daniu. (Jeśli sama przygotowujesz sałatkę to zastąp majonez koncentratem pomidorowym połączonym z jogurtem greckim.)
Unikaj masła
Chociaż taka kanapka wygląda niepozornie i smakuje wybornie, to nie warto dodawać sobie zbędnych kalorii. Na jednej kanapce bez masła zaoszczędzisz aż 100kcal.
***
Jeśli nie uda Ci się wprowadzić tych zasad, to przynajmniej po powrocie do domu wyjdź na spacer. 20-30minut sprawi, że poczujesz się lepiej i spalisz przynajmniej część ponadprogramowych kalorii. Warto też wdrożyć prostą zasadę: jeśli jesteś na diecie i chcesz utrzymać jej efekty, nie rezygnuj ze wszystkiego, ale naucz się odmawiać lub nakładaj mniejsze porcje. I … nie rzucaj się na jedzenie, jakbyś przez rok nie widział go na oczy 🙂 – podziękuje Ci za to nie tylko sylwetka, ale również psychika. Po nadprogramowych kaloriach często pojawiają się wyrzuty sumienia, a to wpędza nas w stres i często jest pierwszym krokiem do rezygnacji z dalszej walki o siebie.
*zdjęcie: Photo by Kaboompics .com from Pexels
źródło: Moda na zdrowie 04/2018