Są takie rzeczy, które szkodzą nam przez to, że zawierają szkodliwe substancje bądź zbyt długie ich używanie powoduje nagromadzenie szkodliwych bakterii.
Brudne pojemnik na soczewki. Wszyscy, którzy używają soczewek pamiętają o ich częstej wymianie. A czy robicie to samo z opakowaniem, w którym je trzymacie? Optycy podkreślają, że to rzadkie ich wymienianie to najprostszy sposób na infekcję oka. Codziennie powinno się je czyścić i suszyć, natomiast najbezpieczniej wymieniać je, co trzy miesiące.
Kuchenna gąbka. To na niej znajdziemy najwięcej zarazków. Niektórzy zalecają codzienne podgrzanie takiej gąbki w mikrofalówce w celu zabicia bakterii. Niestety nie jest to do końca pewne. Bakterii z mięsa o wiele trudniej się pozbyć. Lepiej przerzucić się na ściereczki. Łatwiej je wyczyścić, wyprać i o wiele szybciej schną, przez co bakterie nie mają szansy się namnożyć.
Plastikowe deski do krojenia. Tutaj istnieją dwie grupy użytkowników: fani plastikowych i fani drewnianych. Zalecamy zdecydowanie te drugie! W plastikowych deskach bardzo szybko tworzą się rowki po śladach od noża. Bakterie namnażają się w ekspresowym tempie i bardzo ciężko się ich pozbyć. W drewnie nie mają szans na przeżycie.
Krzesło. Bo nie możemy skorzystać z okazji do zainteresowania was sportem. Okazuje się, że większą część naszego dnia siedzimy. Czy to w pracy czy później w domu. Warto zamienić krzesło na aktywność i poświęcić czas na ćwiczenia z rodziną lub spacer na świeżym powietrzu. Krzesło potrafi wyrządzić nam wiele szkody!
(Źródło: motto.time.com)