Wchodzimy w dość trudny dla naszego organizmu okres jesienno – zimowy. Coraz krótsze dni, wahania ciśnienia i zmienna aura nie sprzyjają naszemu dobremu samopoczuciu i dobierają siły witalne. Czujemy się ospali i ciągle brakuje nam chęci do działania. W ten sposób organizm próbuje oswoić się z nowymi warunkami. Możemy mu jednak pomóc stosując kilka prostych zasad.
Syte i obowiązkowe pierwsze śniadanie
Nawet, jeśli do tej pory nie byliśmy zwolennikami tego posiłku, powinniśmy to jak najszybciej zmienić. Dlaczego? Ponieważ to pierwszy posiłek dnia, który:
- decyduje o prawidłowej przemianie materii – dzięki temu wigor będzie nam towarzyszył od samego rana;
- pomaga wyrównać poziom cukru we krwi – najlepszy moment na jego zjedzenie to godzina od momentu przebudzenia.
Co najlepiej zjeść na pierwsze śniadanie? Może to być kromka pełnoziarnistego pieczywa i chudej wędliny lub białego twarogu z dodatkiem ulubionych warzyw. Idealnie sprawdzi się również musli z jogurtem i bananem oraz niezastąpiona owsianka.
Regularny sen
Specjaliści twierdzą, że najefektywniej wypoczywamy w godzinach od północy do piątej rano. Wtedy właśnie organizm ma szansę na pełną regenerację, której ulegają:
- najważniejsze układy – nerwowy i odpornościowy;
- serce – w ciągu snu uspakaja się jego rytm i normuje ciśnienie krwi;
- układ hormonalny – gdy śpimy dochodzi do wyrównania poziomu hormonów, głównie tych odpowiedzialnych za stres.
Aby właściwie wypocząć dobrze, jest kłaść się i wstawać o tej samej porze. Również wtedy, gdy możemy pozwolić sobie na dłuższe pozostanie w łóżku. Dzięki temu nasz organizm szybciej wpadnie we właściwy rytm funkcjonowania. Gdy mamy problemy z zaśnięciem czy spaniem, nie zmuszajmy się do snu. Wypijmy herbatę – najlepiej z melisą lub sięgnijmy po delikatnie działające tabletki Meliski od firmy Aflofarm, które zawierają w swoim składzie melisę, chmiel i magnez. Możemy też poczytać coś spokojnego lub posłuchać muzyki. Im mniej myśli o tym, żeby znowu zasnąć, tym lepiej.
Ziołowe herbatki zamiast kawy
Kofeina pobudza – to fakt, ale niestety jedna filiżanka starcza na krótko, następne mogą obciążyć serce oraz zbyt silnie wpłynąć na układ nerwowy. Dużo skuteczniejsze są herbaty ziołowe lub imbirowe bądź z dodatkiem cynamonu.
Pobudzanie zapachem
Mowa tu oczywiście o aromaterapii, czyli zabiegu polegającym na oddziaływaniu na nasze zmysły i ogólną sprawność przy pomocy zapachów. Najskuteczniejsze z nich to: zielona herbata, drzewo różane oraz olejek ylang-ylang. Oddziałują one antydepresyjnie i energetyzująco.
Postaw na ruch
Wbrew pozorom, właśnie wtedy, gdy jesteśmy najbardziej zmęczeni powinniśmy zmusić się do wysiłku. Nie musimy od razu biec w maratonie. Wystarczy wyjść na krótki spacer lub wskoczyć na kilka chwil do ulubionej siłowni bądź na swoje urządzenia sportowe. Już po paru minutach aktywności zaczniemy odczuwać przypływ sił. Poranny trening z kolei jest nam w stanie zapewnić potężną dawkę energii nawet na cały dzień. Dzieje się tak, gdyż w trakcie wysiłku wzmaga się produkcja hormonów szczęścia, co napędza nas do działania.
A jakie są Wasze sprawdzone lub ulubione sposoby na odzyskanie sił witalnych? My stawiamy na ruch i herbatkę z imbirem 🙂
źródła:
Kobieta i życie; Moda na zdrowie; Zdrowie i Uroda
fot.: j_nnesk_sser _ pixabay.com