Jesień to pora roku, która kojarzy się z ciepłymi potrawami pełnymi aromatu.
Wiele osób boi się przygotowania tego rodzaju makaronu w domu i wybiera gotowe produkty, które zawierają w sobie wiele szkodliwych substancji. Tymczasem przygotowanie tego dania jest naprawdę proste! To tradycyjne danie prosto z Włoch, gdzie matki i żony przygotowują je od setek lat dla swoich dzieci i mężów. To danie pełne miłości, które szybko poprawi nam humor w dzień taki jak dziś!
Składniki na makaron: 400g mąki, plus garść na podsypanie, 3 średniej wielkości jajka
Składniki na nadzienie: 200g szpinaku (ugotowanego w osolonej wodzie i posiekanego), 200g serka ricotta, 30g startego parmezanu, szczypta świeżo mielonej gałki muszkatołowej, sól i pieprz
Składniki na sos: garść orzeszków pinii, garść liści szałwii, 50g masła, parmezan (starty lub w cienkich wiórkach)
Przygotowanie: Mąkę przesiewamy na stół i tworzymy na środku dołek. Wbijamy jajka i mieszamy delikatnie z mąką. Zagniatamy, aż ciasto przestanie kleić się do stołu i do rąk podsypując niewielką ilością mąki. Wyrabiamy do połączenia się składników, aż ciasto będzie elastyczne. Należy uważać, aby nie stało się zbyt suche. Gotowe ciasto odkładamy na 20 minut, aby odpoczęło (przykrywamy ściereczką, żeby nie obeschło). W misce mieszamy szpinak, ser ricotta, parmezan i gałkę muszkatołową. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Ciasto dzielimy na cztery części i po kolei rozwałkowujemy (w tym czasie pozostałe leżą pod przykryciem). Dzięki temu ciasto nie wyschnie i nie będzie twarde. Ciasto rozwałkowujemy na kształt prostokąta o grubości około 1mm. Dzielimy na pół. Na jednej połowie małą łyżeczką układamy porcje nadzienia w odstępach 4-5cm. Następnie przykrywamy drugą połową ciasta. Uciskamy tak, aby usunąć powietrze z nadzienia i sklejamy dokładnie ciasto ze sobą. Za pomocą kieliszka do wina wykrawamy koła z ciasta, tak, aby nadzienie znalazło się na środku. Można je gotować od razu lub zamrozić na później. W średniej wielkości garnku zagotowujemy wodę i solimy ją. Delikatnie, za pomocą łyżki cedzakowej, wkładamy tortellini do środka. Gotujemy około 4 minut lub do miękkości. W czasie, gdy makaron się gotuje przygotowujemy sos. Prażymy na suchej patelni orzeszki. Następnie wrzucamy je razem z masłem i szałwią na patelnię i podgrzewamy. Dodajemy łyżkę wody z gotującego się makaronu, co zagęści nam nieco sos. Zdejmujemy z ognia, aby nic się nie przypaliło. Gdy makaron się ugotuje wrzucamy na patelnię z sosem. Podajemy z parmezanem.