Sezon jesień/zima to dość trudny dla naszego organizmu czas. Pod „sezonowym obstrzałem” znajduję się nie tylko system immunologiczny, ale i nerwowy. Aby sobie poradzić z osłabieniem, nie wystarczą suplementy. Siłę do obrony przed obniżeniem nastroju można czerpać także z odpowiedniej diety. Podpowiadamy, jak powinna wyglądać dieta antydepresyjna.
Kubek gorącej czekolady to stanowczo za mało!
Niestety to prawda, chociaż z pewnością to właśnie ten napój najbardziej kojarzy się nam ze skuteczną bronią przeciwko depresji. Dużo lepiej sprawdzi się tutaj dieta wzbogacona o produkty, które sprzyjają trwałej poprawie samopoczucia. Co powinno się w niej znaleźć? Po pierwsze – źródła tryptofanu czyli substancji pomocniczej w produkcji serotoniny przez mózg. Należą do nich: tofu, migdały, orzechy włoskie, ziarno sezamowe, pestki dyni. Po drugie – produkty bogate w kwasy Omega-3, które wpływają korzystnie na kształtowanie i wzmacnianie struktur mózgowych. Warto przy tym nadmienić, że istnieją badania według, których jeśli składnik ten znajdzie się w diecie niemowlaka (dostarcza się go wraz z mlekiem matki), to istnieje duża szansa na uniknięcie tego stanu w późniejszym wieku. Najlepsze źródła kwasów Omega – 3 stanowią: ryby (makrela, halibut, śledź, łosoś); olej lniany, orzechy włoskie, siemię lniane. W naszej diecie powinny też znaleźć się źródła kwasu foliowego, gdyż odkryto zależność między zaniżonym poziomem tego składnika we krwi, a występowaniem depresji, ale również Alzheimera. Najwięcej znajdziemy go w zielonych warzywach, roślinach strączkowych oraz orzechach. Ostatnim ważnym antydepresyjny składnik to produkty o dużej zawartości witaminy B12, która ma znaczący wpływ na prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. Dostarczają jej głównie soja oraz produkty zwierzęce.
***
Jak zatem widzicie dieta antydepresyjna wcale nie wymaga wprowadzania jakiś kłopotliwych czy bardzo drogich produktów. Jeśli zdecydujemy się na ich wdrożenie skorzysta na tym nasza psychika. Pozbawieni czarnych myśli i negatywnych emocji, łatwiej poradzimy sobie z czekającymi nas wyzwaniami dnia codziennego. Staniemy się też bardziej skorzy do aktywności fizycznej, która także pomaga przy zwalczaniu depresji.
*źródło: Zdrowie z wyboru Zima 56/2016;
grafika: pixabay.com
