Dzień 1 listopada b.r. (2017) zapisze się złotymi zgłoskami w historii polskiej medycyny. Właśnie od jutra wchodzi w życie ustawa o legalizacji medycznej marihuany.
Co to oznacza w praktyce?
Walka o zalegalizowanie dostępu do medycznej marihuany oraz preparatów leczniczych z jej zawartością dla pacjentów cierpiących na choroby terminalne oraz padaczkę toczyła się w rządowych kuluarach od wielu miesięcy. W czerwcu b.r. została uchwalona, a z dniem pierwszego listopada b.r. wchodzi w życie. Co oznacza to w praktyce? Po pierwsze – do sprzedaży dopuszczone będą jedynie preparaty na bazie konopi sprowadzanych z zagranicy (Holandia, Kanada) posiadające specjalny certyfikat. W ten sposób posłowie chcą ustrzec pacjentów przed nabywaniem nieleczniczej odmiany tej rośliny. Ustawa określa również, że receptę na preparaty konopne będzie mógł wystawić lekarz dowolnej specjalizacji. Ułatwi to wielu chorym dostęp do skutecznie tłumiących ból środków.
Są jednak pewne minusy …
dla niektórych nie do przeskoczenia. Jak łatwo się domyśleć chodzi głównie o koszta terapii, a te będą dość wysokie. Za jeden gram specyfiku przyjdzie zapłacić ok. 50-60 złotych, co oznacza, że miesięczna kuracja wyniesie mniej więcej 2 tysiące złotych. Drugi problem to okres oczekiwania na pojawienie się medycznej marihuany w aptekach. Ma ona trafić do naszych aptek najwcześniej za kilka miesięcy. Jest to spowodowane koniecznością zarejestrowania oraz dopuszczenia tych preparatów do obrotu. Urząd rejestracji leków może wydać taką decyzję w ciągu 270 dni od momentu zgłoszenia preparatów.
***
Konopie zawierają w swoim składzie ok. 400 znanych związków chemicznych, z których zdecydowana większość charakteryzuje się leczniczymi właściwościami. Współczesne badania zdają się to potwierdzać, uznając marihuanę jako skuteczny lek przeciwbólowy. Inne z nich potwierdzają, że marihuana to środek pomocny przy zwalczaniu takich groźnych chorób, jak:
- jaskra – marihuana wpływa na obniżenie ciśnienia gałki ocznej;
- stwardnienie rozsiane, uszkodzenie rdzenia kręgowego, padaczka, porażenia kończyn – roślina ta przeciwdziała skurczom mięśni;
- astma – wykazano działanie rozkurczające na drogi oddechowe.
*Źródło: twojezdrowie.rmf24.pl; nauka.rocks; J. Molenda „Historia Używek. Rośliny, któe uzależniły człowieka”; wyd. Bellona
Grafika: pixabay.com