Jeśli nie chcesz powitać wiosny z „szopą” na głowie, koniecznie sprawdź czy wiesz, jak powinna wyglądać podstawowa jesienno – zimowa pielęgnacja włosów. To naprawdę proste, a efekty z pewnością mile Cię zaskoczą.
Krok pierwszy – wybór odpowiedniego szamponu
W tym okresie nasze włosy łatwiej się przetłuszczają, więc chętnie sięgamy wtedy po szampony, które powstrzymują ten proces. To spory błąd, gdyż okres jesienno-zimowy sam w sobie niesie ryzyko przesuszenia włosów. Odpowiadają za to zmienna temperatura i wilgotność powietrza. Paradoksalnie, aby zapobiec temu problemowi należy stosować szampony nawilżające oraz przeznaczone do włosów delikatnych. Przed zakupem dobrze jest też sprawdzić ich skład – im krótsza lista środków znajdujących się w preparacie, tym lepiej dla naszych włosów. W tym czasie warto też zrezygnować z nawyku codziennego mycia głowy, gdyż potęguje on aktywność gruczołów łojowych.
Krok drugi – zadbaj, by głowie było ciepło
Chociaż czapki niszczą nasze wypielęgnowane fryzury, to nie powinniśmy z nich rezygnować, zwłaszcza wieczorami, kiedy temperatury spadają już coraz częściej poniżej zera. Chłodny wiatr i niskie temperatury pogarszają stan cebulek, efektem czego jest nadmierne wypadanie włosów.
Krok trzeci – jak najrzadziej korzystaj z suszarki
Ciepłe i suche powietrze emitowane przez to urządzenie pozbawia nasze włosy resztek wilgoci. Jeśli jednak nie mamy innego wyjścia, to ustawmy poziom nawiewu na jak najniższy oraz suszmy włosy bardzo powoli. Wskazanym byłaby również rezygnacja z lokówek czy prostownic.
Krok czwarty – pij dużo wody i sięgaj po nieprzetworzone produkty
Systematycznie pita woda zapewni naszym włosom dodatkowe źródło nawilżenia – od wewnątrz. Z kolei posiłki, które będziemy przygotowywać z surowych produktów (lub jak najmniej przetworzonych) dostarczą naszym włosom niezbędnych witamin i minerałów – potrzebnych dla ich zdrowia i kondycji.
Krok piąty – nie zapomnij o suplementacji
W okresie jesienno – zimowym nasze włosy cierpią wyjątkowo na niedobory wielu ważnych dla ich stanu składników. Wśród nich na plan pierwszy wysuwają się:
- magnez – jego niedobory pozbawiają włosy witalności oraz utrudniają regenerację uszkodzonych cebulek;
- krzem – o jego spadku świadczą: łamliwość i kruchość włosów, rozdwajanie końcówek,
- cynk – bez niego włosy stają się matowe oraz wolniej i gorzej rosną;
- biotyna (witamina H) – jej niedobory powodują, że włosy stają się wyraźnie osłabione, pozbawione energii, matowieją, wzmaga się proces ich wypadania (do powstawania zakoli włącznie). [Nasza Redakcja poleca testowany przez ostatnie 3-mce suplement diety BIOTEBAL. O jego działaniu będziecie mogli przeczytać już niebawem na łamach naszego profilu na IG – zapraszamy do śledzenia.]
Jesienno – zimowa pielęgnacja włosów nie należy do najbardziej skomplikowanych. Jeśli zmusimy się przez tych kilka miesięcy do przestrzegania jej zasad z pewnością powitamy wiosnę gęstą, zdyscyplinowaną i zdrowo wyglądającą czupryną. Czy rezygnacja z suszarki lub dbanie o dietę są tego warte, oceńcie same.
źródło: Zdrowie z wyboru zima/2016; www.fit.pl; http://www.poradnikzdrowie.pl