Podstawę dobrego samopoczucia i większej pewności siebie stanowi starannie wykonany makijaż. Jednak okres jesień/zima nie sprzyja jego trwałości. Trudne warunki powodują też zaczerwienienia twarzy, a niewłaściwie dobrane kolorowe kosmetyki mogą dodatkowo przyczynić się do przesuszenia skóry. Jeśli zastosujecie się do zaleceń wizażystki szybko uporacie z tymi problemami. Oto najważniejsze z nich.
Wymieniamy podkłady na gęstsze i stosujemy kryjące fluidy
Po co? Cięższe kosmetyki pomogą w zbudowaniu dodatkowej warstwy ochronnej dla skóry.
Stosujemy zielone korektory lub / oraz bazę pod makijaż w tym odcieniu
Dlaczego? Niskie temperatury sprzyjają powstawaniu nieestetycznych zaczerwienień na twarzy – głównie na policzkach i nosie. Używając tego typu kosmetyków pięknie je zatuszujemy.
Sięgamy po puder w korektorze
O tej porze roku wszechobecna wilgoć szybko psuje efekt idealnego make-upu. Puder w korektorze pomoże w przedłużeniu jego trwałości, a do tego nie wysuszy skóry ani jej nie podrażni. Stworzy za to na niej dodatkową warstwę ochronną.
Jak najczęściej sięgamy po krem nawilżający
Jesień-zima to okres wzmożonego przesuszania skóry twarzy oraz wystawiania jej na spore wahania temperatury. Przez to jej kondycja staje się mocno osłabiona i wiosną możemy spodziewać się większych problemów. Kolorowe kosmetyki pogłębiają te problemy. Stąd też warto mieć w torebce odrobinę kremu nawilżającego. Nałożony na buzię nie tylko jej pomoże, ale również odświeży makijaż.
Jak więc widzicie – na trwałość naszego jesienno-zimowego makijażu ma wpływ nie tylko pogoda. Potrzebny jest jeszcze wybór właściwych kosmetyków i to nie tylko tych wodoodpornych.
źródło: Skarb (Rossmann) 10/2018;
zdjęcie: pixabay.com