Warto zdać sobie sprawę, że pierwsze rozmowy na temat finansów można prowadzić już dzieckiem w wieku przedszkolnym. Wczesne zrozumienie mechanizmów ekonomicznych rządzących światem może naszemu maluchowi pomóc w codziennym funkcjonowaniu.
Naukę zacznijmy od pojęć podstawowych, stopniowo przechodząc do zagadnień bardziej złożonych. Pozwólmy dzieciom współuczestniczyć w robieniu zakupów i pokażmy im, jaka jest wartość poszczególnych towarów.
Dla osób dorosłych idea pieniądza jako środka płatniczego jest oczywista, ale dziecko musi ją zrozumieć. Serwujmy mu wiedzę ekonomiczną w małych dawkach i stopniowo. Jak to zrobić? Dajmy dziecku kilka monet, nazwijmy je i pogrupujmy nominałami. Potem pokażmy, że można za nie kupić np. owoce, lizaki, chleb. A może zainicjujecie wspólną zabawę w sklep?
Starajmy się wyjaśniać dzieciom już od najmłodszych lat, że nie możemy kupować wszystkiego, na co mamy ochotę i czasem trzeba ustalać priorytety, dokonywać wyborów w zależności od środków na koncie i bieżących potrzeb.
Nawet dziecko zrozumie, że aby zarabiać, trzeba pracować. Rozmawiajmy z najmłodszymi o tym, że rodzice mają pieniądze, bo wykonują określone czynności, należące do ich obowiązków służbowych. Przekonujmy dzieciaki, że warto się uczyć i podnosić swoje kwalifikacje, bo stwarza to szansę na dobrze płatną, dającą satysfakcję pracę.
Zwróćmy dzieciom uwagę na to, że nie zawsze powinny ufać reklamom i kupować promowane w nich słodycze, zabawki, czy ubranka. Starajmy się uczulać dziecko na manipulowanie emocjami konsumentów poprzez działania marketingowe.
Unikajmy rozmawiania z pociechami o ,,pieniążkach”. Zdaniem ekonomistów zmiękczanie tego słowa może powodować, że pieniądz automatycznie przestaje mieć należne sobie znaczenie.
Pamiętajmy, że dzieci powinny od małego mieć dostęp do pieniędzy i nie mieć wrażenia, że mówienie o finansach to temat tabu. O co należy zadbać w domu? Szanujmy nawet małe kwoty, zwłaszcza drobne tak, by nie były one porozrzucane po kątach. Dziecko powinno nauczyć się szacunku do pieniądza a przede wszystkim pracy, jaką trzeba włożyć, aby je zarobić.
Źródło: rdc.pl; dziecirosna.pl