W sobotni wieczór doszło do groźnie wyglądającego wybuchu w centrum Budapesztu.
Silny wybuch wstrząsnął budynkami nieopodal modnego klubu nocnego znajdującego się w centrum miasta. Wydarzenie miało miejsce około 22.30 w sobotę wieczorem. Niestety ranne zostały dwie osoby, pierwsze doniesienia mówią, że są to funkcjonariusze policji. Tuż po wybuchu policja poinformowała, że mógł to być wybuch gazu w sklepie na parterze jednej z kamienic. Jednak po głębszej analizie materiału wycofała się z tego. Obecnie wciąż bada przyczyny zdarzenia i nie ujawnia więcej szczegółów. Świadkowie twierdzą, że mogła to być tzw. brudna bomba. W okolicy wybuchu znaleziono liczne gwoździe i inne metalowe elementy. Uszkodzone zostały samochody i okna w budynkach stojących nawet kilkanaście metrów dalej.
Media społecznościowe zalały zdjęcia i filmiki świadków, którzy spekulują, co tak naprawdę mogło się wydarzyć. Śledztwo trwa. W niedzielę wciąż nie podano informacji, kto mógł przygotować taką bombę.
